W miniony wtorek w Kaliszu rozegrane zostały dwa zaległe mecze: III-ligowy i juniorów PYRA I.

Nasi przeciwnicy w kategorii juniorów prezentują bardzo słaby poziom (ostatnie miejsce w tabeli-bez zwycięstwa), z kolei zespół seniorów MKS Kalisz jest na dzień dzisiejszy drużyną lepszą od naszej.
Stąd pomysł na „dwa wyjazdy w jednym”.

W meczu seniorów wystąpił eksperymentalny skład, z trzema zawodnikami z grupy PYRA ’96. Ale trzeba pamiętać, że ostatnie mecze III ligi będzie w całości rozgrywać zespół rocznika ’96, ze względu na mecze strefowe juniorów PYRA I.

Niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem tych spotkań był powrót na boisko, po prawie dwuletniej przerwie (od marca 2011), Andrzeja Bielaka. Zagrał on w meczu juniorów 14 minut, zdobył 13 pkt., trafił 4 na 10 rzutów za 2 pkt., 1 na 2 rzuty za 3 pkt., zebrał 2 piłki z tablicy, miał 2 asysty, 1 blok, 1 stratę, eval 9.
Gratulujemy Andrzejowi dobrego występu i życzymy zdrowia.

Poniżej przedstawiamy wybrane statystyki i krótki komentarz trenera T. Błaszaka.

Juniorzy
KT KOSZ Kalisz – PYRA 52 : 102 (15:34, 5:36, 17:36, 15:46)
Wybrane statystyki:
H. Łoś – 10 pkt., 8 as.
M. Drosik – 23 pkt., 5 zb.
G. Siudziński – 27 pkt., 16 zb., 5 as., 4 zys., eval 45
R. Jańczyk – 23 pkt., 7 zb.
M. Lorych – 14 pkt., 7 zb.
J. Kaźmierczak – 7 pkt., 5 zb.
M. Idziorek – 20 pkt. (8 na 10 za 2 pkt.), 6 as., 6 zys.
D. Antczak – 15 pkt., 6 zb.
A. Bielak – 13 pkt., (statystyki – patrz wyżej)

III Liga
MKS Kalisz – PYRA 90 : 52 (22:11, 15:21, 32:9, 21:11)
Wybrane statystyki:
R. Jańczyk – 13 pkt., 4 zb., eval 9
J. Simon – 12 pkt., 2 zb., 2 as., 2 zys., eval 16
J. Kaźmierczak – 10 pkt., 11 zb., eval 17

Komentarz trenera T. Błaszaka
We wtorek, wykorzystując trwające ferie, nasza drużyna juniorów rozegrała dwa mecze: zaległy mecz ligi juniorów z KT KOSZ Kalisz i mecz III ligi z MKS Kalisz.
Pierwszy mecz, ze względu na kontuzje i choroby, rozegraliśmy w dziewięcioosobowym składzie. Wynik 152:52 mówi wszystko o różnicy, jaka dzieli obie drużyny, Nasz zespół jeszcze nigdy nie zdobył w jednym meczu takiej ilości punktów, martwi jednak strata aż 52 punktów. Nadmienić również należy, że w meczu tym zagrał po długiej kontuzji i rehabilitacji Andzej Bielak.
Po godzinie, o 20.30, rozegraliśmy drugi z meczów zaplanowanych na wtorek, z dużo silniejszym przeciwnikiem liderem III ligowych rozgrywek MKS Kalisz. Graliśmy już w dwunastoosobowym składzie, dołączyli zawodnicy z rocznika 1996. Mecz miał dwa oblicza. Pierwsze, bardzo korzystne dla nas – graliśmy dobrze, popełnialiśmy mało błędów, graliśmy szybko i skutecznie. Wynik 37:32 po dwóch kwartach pozwalał na pozytywnie patrzenie na kolejne kwarty. Jednak początek trzeciej kwarty, to wyjście na parkiet innej drużyny – przestaliśmy zdobywać punkty, a przeciwnicy zagrali skutecznie i wykorzystali każdy błąd naszych zawodników. Trzecią kwartę przegraliśmy wyraźnie, jak i cały mecz 90:52. Mecz pokazał, że nadal zdarzają się nam słabsze momenty gry i różnicę poziomów między ligami. Zagrania, które są skuteczne w rozgrywkach juniorskich, nie wystarczają na mecze seniorskie. W tym spotkaniu dobre zawody rozegrali Roman Jańczyk zdobywca 13 pkt. oraz Jakub Simon, który rzucił 12 pkt.